Znajomość sposobów pomagających uniknąć zakwasów może sprawić, że dolegliwość ta nie będzie dokuczać nawet najintensywniej trenującym sportowcom. Co jeśli jednak metody te nie przynoszą oczekiwanego rezultatu? Oto rady, jak radzić sobie z ograniczeniem bólu wynikającego z zakwasów.
Odpowiednia dieta
Bardzo ważnym elementem jest picie dużej ilości płynów, które zawierają cukry, witaminy i mikroelementy. Ostatnie badania przeprowadzone na Uniwersytecie Stanu Vermont w Burlington pokazują też, że największym sojusznikiem w walce z zakwasami może być sok z wiśni. Dzięki wysokiej zawartości flawonoidów i antocyjanów o silnym działaniu przeciwzapalnym i przeciwutleniającym, ból ustępuje już po 24 godzinach. Jeśli chodzi o pożywienie, to pozytywnym wpływem cechują się borówki. Wysoki poziom znajdujących się w nich antyoksydantów zadziała jak naturalny lek przeciwbólowy, przez co nieprzyjemne uczucie po treningu zmniejszy się.
Aktywność fizyczna
Dalsze ćwiczenia mogą być bardzo pomocne. Trzeba jednak pamiętać, aby nie były one zbyt intensywne. Wytężony trening po wystąpieniu zakwasów jest ryzykowny i niebezpieczny – może doprowadzić do zaostrzenia bólu, a nawet zerwania mięśnia. Ćwiczenia rozciągające, spacer czy krótki jogging to dobra propozycja dla obolałych sportowców. Zbawienna będzie też wizyta na basenie, ponieważ woda pomaga rozluźnić spięte mięśnie i zrelaksować się. Według badanych, którzy próbowali tego sposobu, ból znika już po przepłynięciu kilku długości basenu.
Masaż
Naukowcy z McMaster University w Kanadzie odkryli, że masaż może stymulować aktywności niektórych genów, zmniejszając tym samym uszkodzenia tkanki w mięśniach i wzmacniając ich zdolność regeneracji po ćwiczeniach. Masaż w zasadzie ma to samo działanie uśmierzające ból jak leki. Jest jednak ich naturalnym odpowiednikiem, znacznie odpowiedniejszym dla organizmu po treningu.
Zastosowanie ciepła
Nieocenionym pomocnikiem w radzeniu sobie z zakwasami może okazać się gorąca kąpiel oraz sauna. Ciepło działać będzie przeciwbólowo i przeciwobrzękowo, poprawi krążenie, a wizyta w saunie pozwoli na dotlenienie organizmu. Pomoże też w regeneracji mięśni.
Leki
Kiedy ból po treningu jest tak silny, że nie pozwala normalnie funkcjonować wolno sięgnąć po leki. W okolicznościach mniej skrajnych odpowiednie będą wszelkiego rodzaju maści rozgrzewające, w przypadku ostrego bólu – leki przeciwbólowe jak paracetamol, pyralgina czy aspiryna. Najlepiej jednak nie doprowadzać do tak skrajnych sytuacji.
Każda osoba aktywna fizycznie powinna dobrze poznać możliwości swojego organizmu – ważne jest odpowiednie nastawienie, umiar oraz rozsądek. Jeśli mimo to nie uda się uniknąć zakwasów, warto wspomóc organizm w walce z nimi, by móc jak najszybciej ponownie czerpać przyjemność i satysfakcję ze sportu.